ja wrocilem dzisiaj po L4 do roboty i taki sajgon ze byłem tam 1h a ch** zalatwilem. teraz na szkoleniu siedze. jeszcze 3h. w robocie będę dopiero w czwartek i będę w czarnej dupie %-) dobrze ze w czwartek dzień w robocie szybko zleci a po pracy na kręgle :-)
[...] a miałem 2 tyg. temu zmieniać. lepsze to niż by miał szybe wyebać czy porysować całe auto, w robocie jeden włoch tyle co nową bete piątkę z salonu odebrał, przyjechał do roboty i mu całą ktoś porysował kluczykiem, nawet dach ;-) szkody na 8kE idzie się wkvrwić ;-) Ziom to się przekonałeś ze nieszczęścia chodzą parami ;-) hvjowo, ale zawsze [...]
no bo ja się zwalniam z końcem maja to i on automatycznie, przecież sam sobie nie pójdzie \-) a jednak nie było tak tragicznie jak się spodziewałem, najbardziej to mnie stresuje tylko aby dojechać do roboty %-)
pogoniłem go do roboty, w końcu ile będzie siedział na mym garbie %-) nawet pokaże wam foto, zrobił sobie na pamiątkę w pracy http://bi.gazeta.pl/im/0a/b7/e3/z14923530Q,Nie-lubisz-swojej-pracy--Oni-maja-zdecydowanie-wie.jpg a ze chłopak ambitny i na kase pazerny to i po godzinach sobie dorabiał w clubie GoGo [...]
[...] system szkolenia. Co pan zrobił, by go zmienić? Guus Hiddink wprowadził plan naprawy rosyjskiej piłki, zgodny z własnym pomysłem. Może czas skończyć narzekać i wziąć się do roboty? - Czy to nie kuriozalne, że powołania do reprezentacji Polski dostaje Wojciech Kowalewski czy Łukasz Załuska, a nie Tomasz Kuszczak? Czy nie uważa pan, że swoją [...]
za***iscie!!!!!!!!!!!!! teraz ja musze sie wziasc do roboty co do slow artka moge powiedziec tyle ze cwiczenie z publicznoscia daje ostro w psyche i czasem mozemy zrobic wiecej
Dokladnie o to mi chodzi. Brzuch spina sie najmocniej w dolnej fazie ruchu i trzyma. Kiedy robilem na bezdechu, brzuch na dole puszczal i dlatego lecialem w przod. Dzis do roboty biore sterte ryzu i kurzej piersi :). Bedzie sila wieczorem, a trening zapowiada sie bardzo intensywnie. Dwojki cos mocniej bola, jednak przy frontach nie powinny [...]
[...] skończy efektem jojo potem. No i stracisz trochę mięśni też. Białko to podstawa. Cóż mógłbym tu pisać i pisać. Ale skoro jesteś taki zmotywowany jak piszesz, to weź się do roboty i przeczytaj te posty podwieszone!!! Przy Twojej wadze radziłbym basen, nie obciąża stawów i angażuje wiele partii mięśni. Tylko nie że idziesz sobie i połowę czasu [...]
[...] cayenne, zioła prowansalskie, papryka słodka Warzywa: pomidory, brokuły, papryka czerwona, kalafior /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/14b035deb63f4b67a4c1a9c2b9416eed.png Wszystko dzisiaj w pudełkach. Masakra. Nie miałam się jak zabrać do roboty z taką ilością żarcia zapakowaną na cały dzień %-) Zmieniony przez - Flourish w dniu 2013-08-24 10:34:40
Karcia, czy Ty w ogole wiesz co piszesz? Jakie testy?? Uwazasz, ze lekarz nie ma nic lepszego do roboty tylko prowadzic "badania naukowe" na zapleczu swojego gabinetu?? Bardziej bzdurnego podejscia jeszcze nie slyszalam. Jest cos takiego jak ulotka dla pacjenta wewnatrz opakowania - polecam czytac. Ja zasugerowalam ze byc moze to cos [...]
[...] Ale na milosc Boska, zachowaj wobec nich jakikolwiek szacunek! Ale latwiej jest powiedziec, ze lekarz byl idiota, bo niewiele mowil, albo ze wg Ciebie nie ma nic lepszego do roboty tylko sobie 'testy na Tobie przeprowadzac'! No chyba ze wszystko umiesz lepiej, i wolisz sie leczyc sama. Bo jak zamierzasz korzystac z czyjejs pomocy, to [...]
[...] - bo faktycznie coś się tam u tych arabów dzieje, a my g... wiemy). A nasi chłopcy: "Daj nam Boże sto lat wojny i ani jednego dnia bitwy". Niech się szkolą, niech powstanie doktryna użycia sił specjalnych, niech mają dobr sprzęt chęci i pieniądze - ale niech lepiej nigdy nie mają nic do roboty. I nie dlatego, że w nich nie wierzę.
[...] miskę czystą, na oko, pomiarowo od zeszłego tygodnia nic się nie zmieniło więc jest chyba ok. Dziś wyjeżdżam jeszcze na tydzień na wakacje, a po powrocie biorę się ostro do roboty.:-) Ale już mi brakuje żelastwa i odliczam dni do powrotu do regularnych treningów i wypisek. Zastanawiam się jaki plan obrać... ale to wstawię zdjęcia po powrocie i [...]
jeszcze nie wiem dokładnie, tam co ciotkę zawiozłem, to tak z głupoty złożyłem podanie i ciotka dzwoniła na przerwie do wujka ze jutro mam juz do roboty, a oni tam ogólnie robią jakieś śruby do samochodów.